Nico Rosberg uważa, że jego rodak Sebastian Vettel nie będzie w stanie w przyszłym roku wygrać z Mercedesem.
Oba zespoły na początku sezonu 2017 toczyły ze sobą zaciętą walkę, jednak w drugiej części mistrzostw zdecydowanie mniej błędów popełniała niemiecka ekipa, a Lewis Hamilton z zapasem dwóch wyścigów sięgnął po swój czwarty tytuł mistrzowski."Nie sądzę, że Vettel będzie miał lepszą szansę w przyszłym roku" mówił odchodzący mistrz świata F1, Nico Rosberg, dla niemieckiego T-Online.
"W tym roku miał ogromną szansę, ale Mercedes jako zespół jest naprawdę mocny. Uważam więc, że strata Ferrari do Mercedesa w przyszłym sezonie może być jeszcze większa."
"Zobaczymy. Nawet Mercedes popełnia błędy, a Sebastian musi liczyć na więcej takich wpadek i musi znajdować się w odpowiednim miejscu, aby je wykorzystać."
01.07.2016 23:16
0
W tych kombinezonach to wyglądają jak robole
11.11.2017 10:22
0
A ja myślę a raczej "mam nadzieje" ze Seb pokona kierowców Mercedesa w przyszłym sezonie.
11.11.2017 10:33
0
za Niemcem trzymasz ? -jakie to petriotyczne
11.11.2017 10:39
0
@2 a Mercedes jest skąd? XD
11.11.2017 10:54
0
Na razie to jest takie gdybanie z fusów. Dopiero kilka pierwszych wyścigów w nowym roku będzie w stanie nam coś powiedzieć o sezonie 2018r. Dzisiaj jest mnóstwo znaków zapytania. Mercedes będzie zmieniał konstrukcję samochodu, nie wiadomo co przez zimę będzie działo się w Ferrari, Renault i Red Bull idą mocno do przodu no i prawdopodobnie będziemy świadkami odrodzenia się Mclarena. Do tego zmniejsza się ilość dostępnych jednostek napędowych i dochodzi kolejny wyścig do puli. Moim zdaniem w przyszłym roku stawka może być bardziej wyrównana. Różnice punktowe będą mniejsze co będzie sprzyjać większym rozszadom. Wracając do rywalizacji Hamilton-Vettel. Jeśli któryś z nich wygra kolejny sezon to będzie to ten, który wykaże się większą determinacją. Vettel nie jest tutaj na straconej pozycji. Juz zapowiada przez zimę przygotowania do nowego sezonu. Tymczasem Hamilton będzie świeżo upieczonym czterokrotnym mistrzem świata z niezliczoną rzeszą znajomych celebrytów i zainteresowaniem mediów. A to może odwrócić jego uwagę od odpowiedniego przygotowania do nowego sezonu.
11.11.2017 11:11
0
Rosberg następny wróżbita. @4 Po pierwszych kilku wyścigach Ferrari wyprzedzało Merecdesa w tym roku więc to też nie jest wyznacznik, na tym etapie rywalizacji już bardziej szczęście i awarie miały wpływ na mistrza
11.11.2017 11:15
0
To już wiadomo co przez zimę będzie robił Vettel,a co Hamilton? Takie samo wróżenie z fusów jak Rosberga. Nie ma to jak być fanem Seba i tylko szukać czym doczepic się do Hamiltona.
11.11.2017 11:35
0
@hubos21 Oczywiście nie można na podstawie początku sezonu przewidzieć jak się skończy ale pierwsze wyścigi juz coś tam powiedzą o formie Mercedesa, Ferrari i reszty. Wszystko później wyjdzie w praniu i może zmienić się szczególnie w drugiej części sezonu. @narya Nie trzeba wróżyć z fusów aby zobaczyć co robi Hamilton. Wystarczy zajrzeć do jego mediów społecznościowych m. in na Instagram. Praktycznie za każdym razem kiedy w komentarzach wspomnę coś o Hamiltonie mogę liczyć na Twoją kontrę:)
11.11.2017 11:49
0
@ 7. Twoja fascynacja jednym kierowcą, a gojenie drugiego razi. Czy aż tak trudno pogodzić się z przegraną Seba? Hamilton żyje jak żyje, jego sprawa. W wyścigach daje z siebie wszystko i to się liczy. Jak go nie lubisz to po co ciągle o nim piszesz i siedzisz jego prywatne życie na instagramie? Więcej obiektywizmu a obiecuję że mojej kontry nie będzie :)
11.11.2017 11:51
0
gnojenie drugiego
11.11.2017 12:22
0
@ 2. robher - ech, te społeczne przygłupy, nazywające siebie "patriotami"... może czas dojrzeć już? Taki "patriota" a języka polskiego poprawnie nie potrafi stosować...
11.11.2017 12:22
0
@8 narya Dobrze, że za to Ty jesteś obiektywny:D Jest różnica między gnojeniem kogoś a wyrażaniem swojej opinii na czyjś temat. Widocznie dla Ciebie nie można napisać o Hamiltonie niczego innego jak peany pochwalne na temat jego geniuszu. Dla mnie Lewis i Seb są na podobnym poziomie jeśli chodzi o swoje umiejętności. Osobiście bardziej wolę Seba i mam do tego prawo. Tak przy okazji to większość kierowców prowadzi swoje publiczne konta społecznościowe i nie ma żadnego problemu aby je przejrzeć chociażby ze zwykłej ciekawości:)
11.11.2017 14:21
0
@ 11. No jeśli swoją wiedzę o f1 czerpiesz z mediów społecznościowych to gratuluję ;)
11.11.2017 18:26
0
@10 gdy bym napisał poprawnie to nie dowiedziałbym się kto jest BURAKIEM na tym forum (VENDEUR to też po niemiecku ?)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się